Bakalie – jak wybierać tylko te zdrowe?

Bakalie, to produkty, które wydają się być zdrowe i mało kto wie, że tu też należy czytać etykiety, bo w ich składzie mogą nas czekać niespodzianki. Nie wierzycie? To zobaczcie co dla Was przygotowałam.

SUSZONY ANANAS (Makar)

ananas, cukier, regulator kwasowości E330(kwas CYTRYNOWY), substancja konserwująca E220(DWUTLENEK SIARKI), barwniki: E124, E110, E133+E102.

Cukier dodany i barwniki!!! Według badań przeprowadzonych na zlecenie brytyjskiego Food Standard Agency żółcień pomarańczowa (E 110) i tartrazyna (E 102) mogą powodować nadpobudliwość u dzieci. A nieświadomy rodzic podaje to dziecku jako zdrowe suszone owoce. :/ W składzie obecny jest również dwutlenek siarki, który jest najczęściej dodawanym konserwantem do bakalii. W Kanadzie zakazany, u nas dopuszczalne dzienne spożycie wynosi 0,7 mg/kg masy ciała dziennie. Przekroczenie tej ilości może powodować zaburzenia układu trawiennego, mdłości, obniżenie ciśnienia, bóle głowy, zwężenie oraz zapalenie oskrzeli. Dodatkowo może również obniżać ilość witamin A i B1 w produktach. Lepiej jest go unikać.

ŻURAWINA SUSZONA (Bakalland) 

żurawina (51%), cukier, olej słonecznikowy

Niestety w sklepach bardzo rzadko można znaleźć żurawinę do której nie dodano cukru.  Ostatnio Bakalland wprowadził  Bio Żurawinę, w której samego owocu jest 60%, a zamiast cukru występuje zagęszczony sok jabłkowy. Kupując żurawinę 100% bez żadnych dodatków zapłacimy około 10 razy więcej niż za tą dosładzaną.

ŚLIWKI (Podniesiony Kciuk Auchan)

Śliwki suszone bez pestek 97.8%, zawiera olej słonecznikowy i/lub palmowy 2%, substancja konserwująca: kwas sorbowy, sorbinian potasu, sorbinian wapnia

Oleje dodawane są do suszonych owoców, aby zapobiec ich sklejaniu i uatrakcyjnić wygląd. Na szczęście nie wszyscy producenci dodają je do swoich suszonych owoców.  Konserwantów też na szczęście nie wszyscy dodają.

CHIPSY BANANOWE (Makar)

banany (70%), cukier, olej kokosowy, naturalny aromat bananowy

Cukier i aromat bananowy, bo przecież same banany są za mało bananowe.

OWOCE KANDYZOWANE

Kandyzowanie jest sposobem konserwacji polegającym na smażeniu produktu w cukrowym syropie.

SKÓRKA POMARAŃCZOWA (Helio)

skórka pomarańczowa (49%), syrop glukozowo-fruktozowy, cukier, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, substancja konserwująca: dwutlenek siarki

Skład bardzo słaby, ale prawda jest taka, że to nie jest produkt, który ma dobry skład, bo cukru zawsze będzie tu za dużo. Dodatkowo w produktach takich jak skórka pomarańczowa, czy cytrynowa nieznane jest dokładne pochodzenie tych cytrusów, przez co bardzo możliwe, że były potraktowane którymś z fungicydów, których całkowite zmycie ze skórki owocu jest niemożliwe. Dlatego jeżeli już koniecznie potrzebujecie produkt tego typu warto pomyśleć o zrobieniu go własnoręcznie używając cytrusów ekologicznych, a cukier i syrop glukozowo-fruktozowy zastępując np. miodem.

Gdzie kupić dobre bakalie?

Na szczęście panuje obecnie moda na zdrowe odżywianie, coraz więcej osób czyta etykiety i przybywa świadomych konsumentów, dzięki czemu producencie są zmuszeni poprawiać jakość swoich produktów. Wiele firm już wprowadziło bakalie bez konserwantów czy żurawinę bez dodatku cukru. Niestety ich stare produkty dalej pozostają w ofercie, więc nie ominie nas czytanie etykiet, żeby uniknąć pomyłki.

Jakiś czas temu próbowałam kupić wiórki kokosowe bez dodatku dwutlenku siarki i niestety w jednym ze sklepów sieci Carrefour takiego produktu nie znalazłam, ale okazało się, że wiórki 100% można kupić w sklepach takich jak Lidl czy Biedronka. U mnie wiórki kokosowe schodzą w dużych ilościach, ponieważ robię własnoręcznie mleko kokosowe (przepis) oraz mąkę kokosową (przepis), dlatego kupuję je często przez internet w kilogramowych paczkach. W sklepach internetowych bez problemu znajdziecie wiórki kokosowe i suszone owoce bez zbędnych dodatków, a często w bardzo atrakcyjnych cenach.

Wiecie, że suszone morele bez konserwantów wcale nie są zółciutkie?

Owocowa pułapka

Jeśli już wiecie na co zwracać uwagę kupując suszone owoce, musicie jeszcze pamiętać, że jedząc je trzeba znać umiar. Na zdjęciu poniżej znajduje się 50 sztuk winogron i 50 sztuk rodzynek, te drugie łatwo wrzucić do ust na raz, a jak myślicie ile czasu zajęłoby zjedzenie tej samej ilości winogron?