Wiem, że robienie domowych środków czystości nie jest dla każdego, dlatego poza domowymi sposobami dzielę się też z Wami wiedzą jak czytać etykiety gotowych środków czystości. W ten sposób sami możecie ocenić czy dany produkt faktycznie jest wart zakupu.
Czy wiecie, że na etykietach środków czystości zazwyczaj nie znajdziecie pełnego składu? Widnieje na nich skład, który jest zgodny z rozporządzeniem dotyczącym detergentów. W ten sposób dowiadujemy się głównie jakie grupy związków zostały wykorzystane + czasami poznajemy jakieś konkretne substancje, które wyszczególniono w rozporządzeniu, że zawsze trzeba informować o ich obecności.
Na etykiecie widzimy więc informację, że w danym produkcie jest <15% anionowych związków powierzchniowo czynnych. Niestety nie wiemy co to za związki. Nie wiemy czy są to substancje otrzymywane z ropy naftowej czy są pochodzenia roślinnego. Nie wiemy czy jest to 1 substancja czy jest ich 10.
Znam sklepowy proszek do zmywarki, który ma 3 składniki, a znam też tabletki, które mają 33 składniki.
Szukanie pełnych składów i analizowanie ich może wydawać się trudne, ale z każdym kolejnym produktem będzie coraz łatwiej.
A jeśli potrzebujesz pomocy to w swojej książce “Zdrowy dom – Sprzątanie” krok po kroku opisuję jak to robić. Przygotowałam też słowniczek z najczęściej spotykanymi dobrymi substancjami oraz drugi zawierający substancje, których lepiej unikać. W maju 2022 roku prowadziłam też pierwszą edycję kursu czytania etykiet środków czystości. W jego trakcie dodatkowo oceniałam różne produkty do sprzątania, tak abyśmy wspólnie mogli poćwiczyć czytanie etykiet w praktyce. Kurs ten nie jest obecnie w stałej sprzedaży, ale na pewno będą odbywały się jego kolejne edycje.