Mleko kokosowe jest kolejnym z produktów, który może mieć zły skład. Też byłam zdziwiona kiedy się o tym dowiedziałam. Myślałam, że to produkt naturalnego pochodzenia. To tak jakby do mleka krowiego dodać coś jeszcze. A jednak znów trafiają się producenci, którzy serwują nam niepotrzebne dodatki. Na szczęście zrobienie mleka kokosowego własnoręcznie jest bardzo proste, a do tego o wiele tańsze.

Przepis

Składniki:

100 g wiórków kokosowych (niesiarkowanych*) lub wiórków z kokosa**

500 mL wody

Wykonanie:

Wiórki kokosowe zalewamy wodą i odstawiamy na kilka godzin lub na noc. Po tym czasie całość podgrzewamy do około 60°C, a następnie blendujemy przez kilka minut. Zawartość blendera wylewamy na gazę rozłożoną na sitku i odciskamy. Odciśnięte mleko trzymamy w lodówce najlepiej w zakręcanej szklanej butelce lub słoiku. Przed użyciem należy wstrząsnąć, gdyż może dochodzić do rozwarstwienia tak jak w przypadku kupnego mleka kokosowego.

WSKAZÓWKI:

Dobierając odpowiednią ilość wody możemy zmieniać gęstość otrzymanego mleka. Jeśli stwierdzicie, że otrzymane mleko jest zbyt gęste do odciśniętych wiórków dodajcie wody, podgrzejcie je, a następnie zblendujcie i następnie znów przelejcie na sitku łącząc z wcześniej odciśniętym mlekiem.

Mleko kokosowe można zamrozić. Dzięki temu można przygotować jednorazowo większą ilość, a następnie tylko wyjmować z zamrażarki kiedy będzie potrzebne.

Nie wyrzucajcie wiórków kokosowych po zrobieniu mleka! Jeśli kupowaliście kiedyś mąkę kokosową zapewne wiecie, że sporo kosztuje. A ja proponuję Wam zrobić mąkę kokosową z odpadków. Zero weste moi drodzy 😉

*Kupując bakalie zwracajcie uwagę czy są to produkty 100%. Niektórzy producenci dorzucają do swoich produktów konserwant i przeciwutleniacz dwutlenek siarki, inaczej E220. Na opakowaniach możecie znaleźć rownież informacje:

• zawiera siarczany (siarczyny)
• konserwowany siarką.

** Wiórki kokosowe możecie otrzymać własnoręcznie rozbierając kokosa na części pierwsze.

1. Ostrym narzędziem zróbcie dziurkę w jednym z trzech wgłębień na kokosie
2. Wypijcie wodę kokosową 😀
3. Uderzcie kokosa kilka razy tłuczkiem do mięsa albo młotkiem
4. Miąższ po oddzieleniu ze skorupy obierzcie nożykiem do warzyw a nastepnie zajrzyjcie na tarce
5. Robiąc mleko kokosowe ze świeżych wiórek użyjcie mniej wody, niż do wysuszonych wiórek ze sklepu.

Plusy własnoręcznie zrobionego mleka kokosowego to oprócz satysfakcji i dobrego składu oczywiście również względy finansowe. Z 200 gramów wiórek kokosowych (cena około 4 zł) otrzymujemy 1 litr mleka i mąkę kokosową.j

A co kupować?

Jeśli chcecie kupić gotowe mleko kokosowe powinno ono mieć w składzie tylko:

kokos,

wodę.

Niestety dodatków, którymi „raczą” nas producenci jest całe mnóstwo, a najgorsze jest to, że często produkt, który kosztuje ponad 10 zł za litr okazuje się być tragiczny w składzie.

No to co jeszcze możemy znaleźć w mleku kokosowym?

guma guar (E412),

karboksylmetyloceluloza (E466),

monostearynian polioksetylenosorbitolu 60 (E435)

mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych (E471),

kwas cytrynowy (E330)

pirosiarczan sodu (E223)

estry sacharozy i kwasów tłuszczowych (E473),

guma ksantanowa (E415),

pektyna (E440),

cukier trzcinowy,

stewia,

syrop z agawy,

maltodekstryna,

sól,

skrobia z tapioki.

Oczywiście powstały też napoje kokosowe, na które niektórzy się nabierają myśląc, że kupują mleko kokosowe, a tam w składzie, aż 5% kokosa. Szaleństwo.

ryż,

fosforan triwapniowy (E341),

karagen (E407),

guma guar (E412),

guma ksantanowa (E415),

guma gellan (E418),

sól morska,

aromaty,

olej słonecznikowy,

maltodekstryna,

lecytyna słonecznikowa (E322).

Zobaczcie też przepis na mąkę kokosową.